- Niższy wzrost, wyższa inflacja nastąpi w nadchodzących miesiącach
- Inflacja zacznie spadać w IV kwartale tego roku
- Głównym problemem są efekty drugiej rundy inflacji
- Spirala cen płac będzie bardzo szkodliwa dla gospodarki
Tylko kilka symbolicznych uwag ze strony de Guindos, ale po raz kolejny potwierdza narrację, że banki centralne kontynuują kopanie w dół, jeśli chodzi o harmonogram „pod kontrolą” inflacji.