50-dniowa EMA przebiła się powyżej 200-dniowej EMA, tworząc tak zwany „złoty krzyż”. W nocy czasu lokalnego Amerykanie poinformowali, że wskaźnik cen konsumpcyjnych za miesiąc wyniósł 0, % zamiast oczekiwanych 0,6%. Powinno to pomóc złagodzić presję na waluty rynków wschodzących, którą słabną inne indeksy na całym świecie. Warto również zauważyć, że rynek akcji tego kraju zbliża się do poważnego oporu. Na przykład, Nifty 50 jest obecnie wyceniany na nieco ponad 18 000 jenów, co wcześniej było powolne. Reklama Giełda znowu krach Kup teraz spadki! powyżej ₹ 18, 00 był poważnym oporem, więc warto zauważyć, że się stamtąd wycofaliśmy. Jeśli uda nam się przebić powyżej tego poziomu, otworzy to możliwość ruchu do 18 500 ₹, a potem znacznie więcej. Patrząc na wykresy, już trochę zaokrąglamy i wygląda na to, że jesteśmy gotowi do wybuchu. Jeśli faktycznie przebijemy się powyżej 18 500 ₹, jest bardzo prawdopodobne, że rynek osiągnie 21 000 ₹, jeśli oczekiwany jest mierzalny ruch. Kup za darmo Dipa 50-dniowa EMA przebiła się powyżej 200-dniowej EMA, tworząc tzw. „złoty krzyż”. Od dłuższego czasu znajdujemy się w trendzie wzrostowym, ale w ciągu ostatniego roku rynek próbował przetrawić te zyski. Wydaje się, że rynek próbuje dowiedzieć się, czy ma wystarczającą dynamikę, aby kontynuować wzrosty. Przełamanie 200-dniowej EMA może otworzyć możliwość dużego podwójnego szczytu dla tego indeksu. Największym problemem, jaki mam teraz z akcjami, jest to, że światowa gospodarka wydaje się zwalniać. Niewykluczone jednak, że Indie ponownie przełamią ten trend, gdyż Indie prawie na pewno będą beneficjentem chińskich trudności. Większość ludzi Zachodu nie chce mieć nic więcej do czynienia z Chinami, przynajmniej gdy się ich pozbędzie. Nawet Apple niedawno zasugerował, że więcej swoich iPhone’ów będzie produkowanych w Indiach. Podejrzewam, że to długoterminowy trend, więc inwestowanie w Indiach jest nieco inne. W tej chwili nadal wydaje się, że jest to rynek „kupuj z okazji”, jak to miało miejsce od jakiegoś czasu.